Konieczna dokumentacja
Miejsce wypadku
musi zostać zabezpieczone. Czynności tej dokonuje dyrektor lub wyznaczona przez
niego osoba (jeżeli nie może wykonać tego obowiązku osobiście). Miejsce
nieszczęśliwego zdarzenia musi być tak zabezpieczone, aby wykluczone było
wpuszczenie na ten obszar osób niepowołanych. Tak wynika z rozporządzenia
ministra edukacji narodowej i sportu w sprawie bezpieczeństwa i higieny w
publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach.
Po dokonaniu
tych czynności dyrektor powinien powołać zespół powypadkowy. Jego zadaniem jest
przeprowadzenie postępowania i sporządzenie dokumentacji, w tym protokołu
powypadkowego. Przewodniczącym zespołu jest pracownik służby bhp, a jeżeli nie
ma go w składzie zespołu - społeczny inspektor pracy. Jeśli w zespole nie
uczestniczy ani pracownik służby bhp, ani społeczny inspektor pracy,
przewodniczącego zespołu wyznacza dyrektor spośród pracowników szkoły lub
placówki. Funkcja przewodniczącego jest ważna, gdyż w sprawach spornych jego
stanowisko jest rozstrzygające. Warto pamiętać, że obowiązkiem przewodniczącego
zespołu jest pouczanie poszkodowanego lub reprezentujące go osoby o
przysługujących im prawach w toku postępowania powypadkowego.
Z wynikami
uzyskanymi przez zespół należy zapoznać pełnoletniego poszkodowanego lub
rodziców, jeśli nie osiągnął on jeszcze pełnoletności (w szczególności należy
mu doręczyć protokół powypadkowy). Jeżeli dorosły uczeń zmarł lub jego stan
zdrowia nie pozwala na kontakt, materiały przedstawia się wyłącznie jego
rodzicom.
Osoby
uprawnione do zapoznania się z protokołem mogą w ciągu siedmiu dni od daty jego
otrzymania złożyć na ręce przewodniczącego zespołu zastrzeżenia co do jego
ustaleń. Zastrzeżenia można złożyć ustnie lub pisemnie. Mogą one dotyczyć np.
niewykorzystania wszystkich środków dowodowych niezbędnych dla ustalenia stanu
faktycznego lub sprzeczności istotnych ustaleń protokołu z zebranym materiałem
dowodowym. Zastrzeżenia rozpatruje organ prowadzący szkołę. Może on zlecić
dotychczasowemu zespołowi przeprowadzenie określonych czynności, a także
powołać nowy zespół.
W sprawach
nieuregulowanych w rozporządzeniu stosuje się odpowiednie przepisy dotyczące
ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy.
Dziecko,
które na terenie szkoły doznało urazu, np. złamało rękę, w rozumieniu prawa
cywilnego, poniosło szkodę. Jeżeli nastąpiła ona wskutek zaniedbań obowiązków
ciążących na szkole, może dochodzić ich naprawienia, żądając stosownego
odszkodowania pieniężnego lub zadośćuczynienia. Pozew do sądu cywilnego może
złożyć pełnoletni uczeń albo rodzice w imieniu małoletniego. Roszczenie nie
przysługuje, jeśli szkoła nie zaniedbała obowiązków bhp.
Dochodzenie
roszczeń jest ograniczone w czasie. Zwykły termin przedawnienia wynosi trzy
lata. Jeśli jednak dyrektor, nauczyciel lub wychowawca, z własnej winy
spowoduje śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na jego zdrowiu, termin ten
wynosi dziesięć lat. Powództwo należy złożyć przeciwko organowi prowadzącemu
szkołę czy placówkę, w której uczeń doznał szkody. W przypadku publicznych
gimnazjów i szkół podstawowych są to zwykle jednostki samorządu terytorialnego.
Szkoły artystyczne, rolnicze prowadzi jednak odpowiednio właściwy minister,
który reprezentuje Skarb Państwa. Pozew należy złożyć do sądu rejonowego albo
okręgowego, w zależności od wysokości żądanego odszkodowania lub
zadośćuczynienia.
PRZYKŁAD:
NIESUBORDYNACJA
UCZNIA
Dwóch
pełnoletnich uczniów wyłamało kłódkę od drzwi do pomieszczenia, w którym
przechowywana jest archiwalna dokumentacja szkolna. W pomieszczeniu nie było
okien, a jeden z uczniów szukając włącznika światła przewrócił się, w wyniku
czego złamał sobie nos i wybił dwa zęby. Jeśli pomieszczenie to było oznakowane
jako miejsce, do którego dostęp mają wyłącznie uprawnione osoby, poszkodowanemu
nie będzie przysługiwało odszkodowanie lub zadośćuczynienie. Dyrektorowi
szkoły, który jest odpowiedzialny za zapewnienie bezpiecznych i higienicznych
warunków pobytu w placówce oświatowej, nie można bowiem zarzucić zaniedbania
swoich obowiązków. Pomieszczenie było przecież nie tylko oznakowane, ale także
zabezpieczone przed dostępem osób trzecich.
Środki ostrożności
Liczba
nieszczęśliwych wypadków w placówkach oświatowych na pewno zmniejszyłaby się,
gdyby szkoła właściwie wypełniała swoje obowiązki dotyczące nadzoru nad
podopiecznymi. Dzieci przebywające na terenie szkoły powinny być pod stałą
opieką. Niedopuszczalne jest prowadzenie jakichkolwiek zajęć bez nadzoru
upoważnionej osoby. Niezwykle ważne jest też zapewnienie bezpieczeństwa podczas
lekcji wychowania fizycznego oraz w trakcie przerw w zajęciach. W takich
sytuacjach powinni być objęci szczególnym nadzorem nauczyciela. Przypomnijmy,
że jeśli pozwalają na to warunki atmosferyczne, uczniowie mogą przebywać na
świeżym powietrzu, ale na terenie szkoły i pod opieką nauczyciela.
Pracownicy
placówek oświatowych nie powinni ignorować sygnałów dziecka o złym samopoczuciu.
Nigdy bowiem nie można mieć pewności, że jakiś na pozór błahy uraz, któremu
dziecko uległo w szkole, nie objawi swoich skutków w przyszłości. Często zdarza
się, że uczeń, który np. uderzył się w głowę może mieć wstrząśnienie mózgu lub
krwiaka.
Dlatego
jeśli dziecku przytrafi się jakiś wypadek, należy zadbać o sporządzenie
protokołu powypadkowego. Bez niego zwykle nie ma możliwości dochodzenia
odszkodowania.
Rodzice
uczniów powinni też dodatkowo pamiętać, że niektóre wypadki w szkołach mogą być
ukrywane. Placówki oświatowe mogą też ukrywać przyczyny nieszczęśliwych zdarzeń
(np. wyjątkowo śliską posadzkę lub schody), po to by zaoszczędzić na
koniecznych modernizacjach. Być może niezbędnych remontów dokonano by
wcześniej, gdyby rodzice wystąpili do sądu z roszczeniem odszkodowawczym. Jeśli
dowiedliby, że wypadki były spowodowane niedociągnięciami szkoły, organ ją
prowadzący musiałby wypłacić im odszkodowanie.
PRZYKŁAD:
ZANIEDBANIE
SZKOŁY
Uczeń zsuwał
się po poręczy schodów w szkole, spadł z nich i złamał rękę. W takim przypadku
poszkodowanemu lub jego rodzicom przysługuje odszkodowanie. Zgodnie bowiem z
par. 16 rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i
niepublicznych szkołach i placówkach schody w placówkach oświatowych powinny
być wyposażone w balustrady z poręczami, ale muszą one być zabezpieczone przed
ewentualnym zsuwaniem się po nich. W opisywanej sytuacji wypadek nastąpił więc
wskutek zaniedbań obowiązków ciążących na szkole. Pozew do sądu cywilnego o
odszkodowanie lub zadośćuczynienie może złożyć pełnoletni uczeń albo rodzice w
imieniu małoletniego.
PRZYKŁAD:
NIEBEZPIECZNE
ZAJĘCIA
W trakcie
zajęć z wychowania fizycznego uczennica po uderzeniu piłką koszykową w głowę
przewróciła się, wskutek czego utworzył się jej krwiak. Prowadzący zajęcia
nauczyciel zapoznał osoby biorące w nich udział z zasadami bezpiecznego
wykonywania ćwiczeń oraz uczestniczenia w grach i zabawach. Przed rozpoczęciem
lekcji sprawdził też stan techniczny urządzeń i sprzętu sportowego. W sali
gimnastycznej była umieszczona tablica informacyjna określająca zasady
bezpiecznego użytkowania urządzeń i sprzętu sportowego. Mimo to poszkodowana
lub jej rodzice mogą ubiegać się o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przed
sądem cywilnym, jeżeli są w stanie udowodnić, że stopień trudności i
intensywności ćwiczeń, w trakcie których doszło do wypadku, nie był dostosowany
do aktualnej sprawności fizycznej i wydolności ćwiczących.
Polisa na wypadek
Aby
ograniczyć negatywne konsekwencje nieszczęśliwego wypadku w szkole, rodzice
mogą ubezpieczyć dziecko od następstw takiego zdarzenia. Zazwyczaj obejmuje ono
wypadki w czasie nauki, pobytu w zakładzie opiekuńczym lub w drodze do szkoły,
a często także nieszczęśliwe zdarzenia w trakcie kolonii, obozów i tzw.
zielonych szkół.
Ubezpieczenie
to nie jest obowiązkowe, jednak niemal wszystkie szkoły decydują się na
wykupienie polisy grupowej dla bezpieczeństwa uczniów. O wyborze towarzystwa i
rodzaju ubezpieczenia decydują zazwyczaj władze szkoły w porozumieniu z
uczniami i ich rodzicami. Nie mają jednak prawa nikogo zmuszać do zapłacenia
składki na konto wybranego przez nich ubezpieczyciela. Rodzice mogą sami
ubezpieczyć dziecko, nawet jeśli chcą skorzystać np. z usług innego
towarzystwa.
Warto
wiedzieć, że najbiedniejsze dzieci mogą być objęte ubezpieczeniem bez
konieczności opłacania składki. Nie może to być jednak więcej niż 10-20 proc.
ogółu uczniów danej szkoły.
DYREKTOR
MUSI POWIADOMIĆ O WYPADKU
• rodziców
lub prawnych opiekunów,
• pracownika
służby bezpieczeństwa i higieny pracy,
•
społecznego inspektora pracy,
• organ
prowadzący szkołę lub placówkę,
• radę
rodziców,
•
prokuratora i kuratora oświaty - jeśli był to wypadek śmiertelny, ciężki lub
zbiorowy,
•
państwowego inspektora sanitarnego - jeśli do wypadku doszło w wyniku zatrucia.
UCZNIOWI LUB
JEGO RODZICOM PRZYSŁUGUJE ROSZCZENIE O:
•
jednorazowe odszkodowanie, czyli określoną kwotę pieniężną na pokrycie
wszelkich kosztów poniesionych w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem
zdrowia (art. 444 par. 1 kodeksu cywilnego);
• rentę dla
wyrównania szkód o charakterze trwałym, gdy utracił całkowicie lub częściowo
zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły
widoki na przyszłość (art. 444 par. 2 kodeksu cywilnego);
•
zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę (art. 445 par. 1 kodeksu
cywilnego);
• zapłaty
określonej sumy na wskazany cel społeczny (art. 448 kodeksu cywilnego).
Podstawa
prawna
• Ustawa z
23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.).
•
Rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 31 grudnia 2002 r. w
sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i
placówkach (Dz.U. z 2003 r. nr 6, poz. 69).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz